
Sansa Stark to bohaterka, która przeszła najwięcej, a na pewno najbardziej dramatyczne wydarzenia, spośród wszystkich bohaterów na przestrzeni całej Gry o Tron! Czy 7 sezon będzie dla niej przełomowy? O tym może wypowiedzieć się sama odtwórczyni roli Sansy – Sophie Turner!
W 7 sezonie Sansa Stark jest już w swoim rodzinnym domu na Północy. Jej podróż powrotna była jednak bardzo ciężka – na swojej drodze spotkała już m.in. demonicznych Joeffrey’a Lannistera i Ramsay’a Boltona.
Sansa Stark jest w Grze o Tron 7 w pozycji siły. Jest w niej też Littlefinger, który przyznał, że chciałby dzielić z nią Żelazny Tron i podsyca w niej chęć władzy. Lord Baelish odkrywa wszystkie karty przypominając jej o niskim urodzeniu Jona Snowa. Czy to Sansa Stark będzie władać Północą?
"Myślę, że zdecydowanie czuje się opuszczona. - mówi Sophie Turner.
"Nie tylko nie popierają jej mieszkańcy Północy, ale i Jon. Myślę, że gdyby Jon docenił ją i porozmawiał z nią, nie miałaby problemu ze wszystkimi Panami Północy, którzy oddali się jej. Wszystko, na czym jej zależy, to szacunek od brata - dodaje.
W 7 sezonie, względem poprzednich serii, może być absolutnie nieprzewidywalna! Pierwszy raz jednak w historii serialu doszłoby to sytuacji, w której rodzeństwo Starków jest przeciwko sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz