Morderstwo Tywina z rąk jego syna było świetnym podsumowaniem tego, co się ostatnim czasem działo w Królewskiej Przystani. Tyrion od samego początku wiedział, że jeśli dostanie się do komnat ojca będzie to miało jakieś konsekwencje, anie chciał uciekać nie pozostawiając jakiegoś śladu.
Dinklage dodaje, że jego bohater zabił ojca, ponieważ był w szoku kiedy dowiedział się co zrobiła Shea, a gwoździem do trumny jego ojca było to, że Tywina to kompletnie nie obchodziło.
Dance do tej pory pozostawał jedynym aktorem, który nie czytał książek, a swoją grę opierał jedynie na scenariuszach. Mówi, że zdarzały mu się sytuacje kiedy na ulicy podchodził do niego fan i mówił mu, że scena jego śmierci będzie świetna. W końcu postanowił iść do księgarni i kupić książki, by dowiedzieć się o co chodziło tym wszystkim ludziom.
Na koniec komentuje, że błędem Tywina było to, że nie doceniał swojego bystrego i mądrego syna. Od zawsze traktował go źle widząc w nim tylko karła. Aktor ma nadzieje, że zobaczymy go jeszcze w 5 sezonie podczas wielkiego pogrzebu, który powinien być wstępem do nowego sezonu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz