Wielki spoiler "Game of Thrones"

Po emisji niedzielnego odcinka w amerykańskich mediach wybuchła wrzawa, okazuje się, że finałowa scena odcinka jest spoilerem całej sagi, a wątek ten miał pojawić się dopiero w książkach Martina.



Sytuacja ta jest prawdopodobnie przypadkowa i HBO nieumyślnie pokazało wydarzenia z dopiero nadchodzących książek Georga R. R. Martina.

Na oficjalnej stronie serialu, w opisie czwartego odcinka, stacja HBO potwierdza, że Biały Wędrowiec, który zmienił dziecko w jednego ze swoich to tak naprawdę Nocny Król.

Pomimo tego, że opis ten szybko został zmieniony na Białego Wędrowca, sprytni fani serialu zdążyli zrobić screena tego wpisu przed wprowadzeniem zmian.

Wszystko wskazuje na to, że stacja HBO nieświadomie potwierdziła, że Nocny Król naprawdę istnieje.